czwartek, 28 stycznia 2010

One two three bijcie masterczułki

Gdy dziś skakałam po kanałach w poszukiwaniu interesujących teledysków (nikt tak jak ja nie baunsuje do "Sexy chick") natknęłam się na piosenkę autorstwa Katy Perry przy udziale jakiegoś tam Timbalanda. Ze swoimi rozważaniami popędziłam do Wujka Gugla. Okazało się, iż nie jestem osamotniona w swoim osądzie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz